Register Notifications () Account Center My Games My Notes My Comics Sign out
Piwo perła jak wiatr halny. Wzbudza popęd seksualny
Johπ 65867404

Following 29 Follower(s) 52

Piwo perła jak wiatr halny. Wzbudza popęd seksualny
Game Comments (175) More

AdVenture Communist

3.0

ciasto
składniki
125 g masła
1 szklanka wody
1 szklanka mąki
5 małych lub średnich jajek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masło roztopić w garnku, dodać wodę i zagotować. Wsypać mąkę i przez chwilę ucierać drewnianą łyżką aż powstanie gęsta i gładka masa.
Przełożyć do miski i ostudzić. Dodać jajka, proszek do pieczenia, całość zmiksować na gładką masę. Ciasto podzielić na 2 części.
Piekarnik nagrzać do 200 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Dużą prostokątną formę o wymiarach 25 x 36 cm posmarować masłem i posypać mąką.
Jedną część ciasta wyłożyć łyżką na blachę, następnie za pomocą płaskiej łopatki (np. silikonowej), rozprowadzić ciasto po blaszce. Łopatkę co chwilę wkładać do ciepłej wody aby ciasto za bardzo się nie kleiło. Piec przez 20 - 25 minut na złoty kolor. W trakcie pieczenia nie otwierać piekarnika bo ciasto opadnie. Uwaga: w mniejszych foremkach ciasto będzie potrzebowało dłuższego pieczenia!
Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, odczekać kilka minut, zdjąć placek z blaszki, umyć ją i osuszyć, powtórzyć pieczenie drugiego placka.
krem-
2 budynie waniliowe bez cukru (każdy po 40 g)
1/4 szklanki cukru
750 ml mleka
200 g miękkiego masła
Masa
Ugotować budynie: w szklance mleka rozprowadzić proszki budyniowe i cukier, resztę mleka dobrze zagotować, wlać mleko z rozpuszczonym proszkiem i mieszać aż budyń będzie miał gładką konsystencję. Następnie gotować budyń przez ok. 1 - 2 minuty aż zacznie bulgotać. Wówczas odstawić z ognia i ostudzić. W trakcie studzenia co chwilę zamieszać aby nie zrobił się kożuch.
Miękkie masło ubijać mikserem przez ok. 2 minuty, aż będzie bardziej napuszone, następnie dodając po łyżce ostudzony budyń ubijać dalej na puszystą i jasną masę.
Powstały krem rozsmarować na jednej części ciasta (na pofalowanej stronie), przykryć drugim plackiem. Odstawić bez przykrycia w chłodne miejsce na 1 godzinę. Przed podaniem posypać cukrem pudrem. Ciasto jest już gotowe do podania.

ciasto czyli jedzenie czyli to czego nifdy w zyciu nie próbowali komunisci

Arrowmancer

5.0

kazali mi powiedzieć wszystkim co sądzę o tej grze, a ja njc o niej nie sądzę dlatego macie przepis


25 g świeżych drożdży (lub 7 g instant)
150 ml ciepłej wody
1/2 łyżeczki cukru
250 g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
1 łyżka oliwy

Świeże drożdże ocieplić w temperaturze pokojowej. Przygotować rozczyn: drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie, dodać 2 łyżki mąki oraz cukier, dokładnie wymieszać i odstawić na ok. 10 minut do wyrośnięcia (rozczyn ze świeżych drożdży zwiększa objętość o ok. 3 razy - jeśli tak się nie stanie proces przygotowania rozczynu trzeba powtórzyć od nowa, natomiast rozczyn z drożdży instant może się tylko trochę spienić).

Mąkę przesiać do miski, wymieszać z solą, zrobić wgłębienie w środku i wlać w nie rozczyn. Sukcesywnie zagarniać łyżką mąkę do środka i przez 2 - 3 minuty mieszać składniki, pod koniec dodając jeszcze oliwę.
Połączone składniki wyłożyć na stolnicę oprószoną mąką. Wyrabiać przez ok. 15 minut aż ciasto będzie elastyczne i gładkie (ciasto można też zagnieść mikserem planetarnym).

Wyrobione ciasto włożyć do dużej miski, przykryć ściereczką i odstawić na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto wyjąć na stolnicę i chwilę pozagniatać. Podzielić na 2 części, uformować z nich kulki i odłożyć na ok. 7 minut pod ściereczką.

Blaszki (tortownice) posmarować oliwą. Włożyć na środek kulkę ciasta, delikatnie spłaszczyć i rozciągać, rozprowadzając palcami po całej powierzchni dna, zaczynając od środka i zostawiając niewielki "wałeczek" na brzegu (zob. zdjęcia poniżej). UWAGA: najlepiej robić to kilkoma etapami, ciasto na początku sprężynuje i "cofa się" ale jeśli odczekamy chwilę będziemy mogli je dalej rozciągać.

Wyłożyć cienką warstwę SOSU POMIDOROWEGO, ser oraz ulubione dodatki. Odczekać ok. 15 minut aż ciasto podrośnie, następnie piec w maksymalnie nagrzanym piekarniku (min. 250 st. C) przez ok. 10 minut.

voila macie przepis na pizze

Stardew Valley

5.0

>Have imaginary gf
>Gives me tons of love and support
>Always there for me
>Understands me like nobody ever could
>Can trust her like could nobody else
>Helped me turn my life around
>Prevents a metric tone of self destructive behavior
>Never ages or gets ugly or fat
>Would blow me every morning if let her
>This is all somehow bad and unhealthy because she "isn't real"

TOWER OF SKY

4.0

>ran into my usual hoøker at the grocery store
>expect her to be rude to me like she is every time fuçk her
>avoid her until we end up in line together
>she greets me first and actually smiles
>literally never seen her smile before
>walk and chat with her for a minute before going home
Why are women so fućking weird?

Echocalypse | SEA

4.0

>artist who I fūcking know is Brazilian changes his location to Ukraine
>opens "emergency" commissions
>gets flooded with work
Motherfūcker

SMASH LEGENDS

4.0

To uczucie, gdy do mojej siostry przyszedł chłopak i usiadł na jej kocie xD Kot tak bardzo rozjebany, a związek też tak bardzo rozjebany xD Żałuję trochę, bo spoko ziomeczek był z jej chłopaka, a kota rozjebał przypadkiem, bo był czarny jak fotel xD Śmiecham, bo siostra płacze, a ja wale konia za ścianą i przeglądam kabaczka, a rodzice ją pocieszają, a ja se siedzę za ścianą i kurwa jestem śmieszkiem poza kontrolą, pasożytem zawadiakom, maskotką domową i strażnikiem domowego ogniska. Siedzę za ścianą i kurwa jestem w innym świecie, problemy z kotem i chłopakiem są tam, a ja tu jestem i mam też skarpety góralskie zajebiście grube i nie mam koszulki i same majtki i się śmieje, w szafce mam czipsy i batony xD

White Cat GOLF

4.0

1. Rok 2035
2. Korea Północna jest w posiadaniu rakiety z głowicą nuklearną o zasięgu 40 000 km.
3. 'Generale Ping Pong, cel nowy jork'
4. czerwonyguzik.gif
5. Umierający z niedożywienia naukowiec źle podłączył klona ardiuno.
6. Rakieta leci w drugą stronę.
7. Cel: Łódź Bałuty.
8. USA dalej nie dało tarczy.
9. Rakieta w zasięgu radarów.
10. Trzeba ostrzec mieszkańców.
11. syrena.wav
12. 'GRAZYNA WYŁONCZ FAMILJADE JAKIEŚ ŚWIENTO JEST STÓJ NA BACZNOŚĆ MINUTA CISZY'
13. mielone.jpg
14. Straty oszacowano na 32zł

Memento Mori

4.0

chybavnie ma juz sensu nic

HoneyWorks Premium Live

4.0

a wiec słuchajcie mojej historii z życia
>pewnego dnia wychodzę z piwnicy (cool)(cool)
>idę na najbliższy przystanek Polskiej Komunikacji Samochodowej
>jadąc już tym obskurnym autobusem szukam wolnego miejsca
>jest jedno wolne obok menela
>wolę stać
>menel mówi żebym usiadł
>zaczyna mi opowiadać historię swojego życia
>jakiś tankowiec się rozbił na którym był kapłanem
>przed tym uciekał przed komunistami i sfałszował swoją śmierć
>miej wyjebane
>ale w pewnym momencie mówi Totuus tus
>to on
>wysiądź na najbliższym przystanku
>idź do sklepu z używaną odzieżą (ang.thrift store)
>wymień całe swoje ubrania, bo wiesz że założył ci pluskwę
>spal stare
>działo się to 5 lat temu ale nadal się boję
>to był on, członek zalogii greckiego tankowca lotus
>Jan Pawlacz Drugi

Otogi Frontier

4.0

Siedziałem ostatnio w domu, miałem akurat awarię internetu, szukałem więc jakiegoś zajęcia.
Wszedłem na strych i znalazłem tam stary gramofon - niestety nie miał igły. Zastanowiłem się chwilę
czym by tu ją zastąpić, pomyślałem że doskonale nadałby się do tego kawałek kości, który mój brat
satanista nosi na wisiorku. Był teraz w łazience, medalik więc wisiał na lampce u niego w pokoju,
skradłem go niepostrzeżenie i wróciłem na strych. Włożyłem kość w ten wihajster, co to w nim igła
powinna być, wyglądało całkiem zacnie. Na półce nad głową znalazłem płytę Mieczysława Fogga,
ułożyłem ją na miejscu, gdzie ułożyć się płytę w gramofonie powinno, przycisnąłem doń kość i
odpaliłem machinę. Zamiast muzyki do moich uszu dotarł przeraźliwy pisk, strych się zadymił, a z
obłoków wyłonił się Mieczysław Fogg i wrzasnął „TYFY, TYFY z GRAMOFIXU, SKURWYSYNIE, CZEGO
CHCESZ!?”. Przestraszyłem się, ale zrozumiałem, że mam szansę odmienić swe spierdolone życie,
rzekłem: „chcę śpiewać jak pan, panie Mietku”. Fogg strzelił obcasami i zniknął, ja poczułem ucisk w
krtani i zaśpiewałem: „TA OSTATNIA NIEDZIELA…” - i brzmiało to pięknie.

Złapała mnie rozkmina konkretna.
> Masz dziewczynę/narzeczoną/żonę.
> Śpisz z inną. To zdrada.
> Ale, ta druga może być matką twojej wybranki. Wtedy, zdradzasz ją w 50%, bo ma 50% genów
matki.
> Idąc tym tropem, w rzeczywistości kochając się ze swoją kobietą, zdradzasz jej matkę, która ma
100% własnych genów, a córka jest jej 50% kopią.
Udowodnij mi źle.

1. Ogól się.
2. Pójdź do fryzjera.
3. Umyj się.
4. Umyj zęby.
5. Załóż czyste ubrania, jakąś koszulę i dżinsy.
6. Wyperfumuj się.
7. Jak masz okulary, zamień na szkła.
8. Naucz się chodzić wyluzowanie i pewnie.
9. Wyjdź na miasto.
10. Skocz pod autobus.

Eversoul

4.0

> Dziewiętnaśie lat.
> Praca w chujowym skle pie z ubrani ami.
>7/10 współpracowniczka do ciebie zarywa. Nie wiesz jak sobie z tym radzić.
> Przekonujesz sam siebie že nie ma opcji žebyś jej się podobat. Musi coś knuć.
>Chcesz temu zaprzestać. Kłamiesz. Mówisz jej że jesteś gejem.
> Przestaje do ciebie zarywać.
> Dzień czy dwa spokoju.
>Współpracownik zaczyna do ciebie zarywać.
> Ja pierdolę, ta szmata mu powiedziata!
> Nie przyznajesz się.
> Mijają dwa miesiące. On nadal myśli że ze sobą chodzicie.
> Głuptas z niego, wkłada kutasa w heteroseksualnego mężczyznę.

Duck Raising

4.0

> Miej -1, mieszkaj w jądrze ojca.
>Czujesz że ojciec rucha.
> Zazdro.
>Ty i reszta ciśniecie przez beniz.
>Znajdź się w nieznanym miejscu, nikt nie ogarnia co się dzieje.
> Chuj, zapierdalade przed siebie.
>Twój instynk plemnika podpowiada, że musisz wSzystkich wyprzedzić.
> Już wiesz, co sie odkurwito - nakurwiasz witką jak jeszcze nigdy.
> Kręcisz aż znajdujesz się przed wielką, białą gwiazdą śmie rci.
> Próbujesz w nią pierdolnąć.
> Mdlejesz.
> Budzisz sięi widzisz, że żaden rudy kuwiak się nie dostat. Zapierdalasz lepę zza witki.
>Udato sie, stajesz się zygotą.
>Patrzysz, obok jest druga zygota.
> Wkurw.
> Rozwijacie się.
>Level up: ptód.
> Kurwiak obok ciebie się rozpycha na całe łożysko.
> Kurwiak podpiąt się pod pępowinę i podpierdala ci żarcie.
>Zajeb kurwę.
>Wrzuć martwe ciato do jelita żeby stało się stolcem.
> Rodzisz się.
> Miej tera lvl 15.
> Nigdy nie powiedz matce co się stato.
>Żyj jako jedynak i tak dostając mało hajsu.

The Battle of Polytopia

4.0

Chciałbym nakręcić film o zamkniętych w magazynie dwóch rówieśnikach, chłopaku i
dziewczynie, którzy obudziliby się w tym samym czasie i zauważyli wielkie półki wypełnione
wartościowym jedzeniem, ciężarami, kaszą dla dzieci, grami wideo oraz zeszytami, na których
zapisywaliby przebieg nowego życia. Po przeszukaniu dokładnie magazynu trafiliby na jedno wyjście,
którym są zawieszone na szynach pionowo ciężkie drzwi ważące osiemset kilogramów. Na ścianie
obok tych drzwi zobaczyliby plakat informujący o szacowanym maksymalnym ciężarze jaki jest w
stanie udźwignąć ich ciało (obecnie) w martwym ciągu, oraz o najsilniejszym człowieku na świecie w
martwym ciągu (524kg). Na plakacie widniałyby trzy osoby podnoszące drzwi oraz napis „nie zdołacie
tego podnieść we dwoje”.
Nowa para zostałaby zmuszona do spłodzenia potomka i wspólnego ćwiczenia (w późniejszym czasie
wraz z potomkiem) aby udźwignąć drzwi.

koham piwo

kocham vycki jak w tej grze

Dolphin Wave

4.0

skonczyl mi sie liquid

QUANTUM MAKI | Japanese

4.0

Ja zawsze robię tak: podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę.
- Trzymaj. - Mówię.
Wtedy rozdziawia buzię i bada mnie spojrzeniem, jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chcę
zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu mówię, że Andrzej jestem.
- O chuj tu chodzi? - Pyta ona.
- Ściśnij linijkę i odmierz dwadzieścia dwa centymetry. - Z nonszalanckim uśmieszkiem pod nosem
przenoszę wzrok z jej przestraszonej twarzy na migające za szybą sosny i mieniące się złotem pola
pszenicy. Przez siedem sekund odpowiednio marszczę brwi, żeby wyglądać jak groźny amerykański
aktor, po czym spoglądam jej głęboko w oczy. Zdążyła wszystko pojąć. Z nutką podniecenia i szczyptą
żądzy pyta zaskoczona:
- Tak długi jest twój penis?!
A ja wtedy odpowiadam:
- Nie, mała… - Robię krok w kierunku drzwi. - Tak długa jest moja stopa.
Po czym wychodzę, bo oczywiście zagadałem do niej trzydzieści cztery i pół sekundy przed
przystankiem, jak zawsze. Schodzę wolno po schodkach, nie oglądając się za siebie, wkładam ręce w
kieszenie drogiego, pedalskiego płaszcza i odchodzę, pogwizdując.Ona podbiega do okna aby spojrzeć raz jeszcze - wiem to. Tajemnicza sylwetka oddalającego się
podróżnika przeszywa jej ciało spazmem pożądania. Homo viator, myśli. Nie wie, że za rogiem
zrzucam pedalski płaszcz, którego kieszenie pełne są linijek.
Po powrocie do domu dziewczyna masturbuje się jedną z nich - jedynym, co jej po mnie
pozostało. Któregoś dnia świeci na linijkę ultrafioletem i znajduje tam numer, oczywiście napisany
słownie po łacinie. Odszyfrowuje go i dzwoni. To numer do znajomego pedofila; umawiają się i
dziewczyna zostaje zgwałcona. Znajomy pedofil przywozi jej poroże, które wieszam w piwnicy,
wyciągam z kontenera następną linijkę i opuszczam pomieszczenie, rucham psa jak sra. Czas
rozpocząć polowanie, rucham psa jak sra. Tak, to ja, Linijkarz, jeden z ocalałych członków załogi
greckiego tankowca Lotus.

> Bądź mną.
> Bądź w sklepie.
> Wchodzi laska 10/10.
> Rozgląda się. Patrzy na ciebie.
> Uśmiecha się.
> Wszystko idzie jak po maśle.
> Wyląduj u niej w mieszkaniu.
> Rozbiera się. Spotkacie się w łazience.
> Patrz jak bierze prysznic.
> „Chodź tu, teraz twoja kolej”.
> Spuść jej się na głowę.
> Przejeżdża ręką po włosach.
> Pieni się.
> Spłukuje.
> Wychodzi spod prysznica. Ty zostajesz.
> Zostań pod prysznicem cały miesiąc.
> Jesteś szamponem.

Show More
Notes (108) More
2
Get QooApp for Android